FORUM
No właśnie baraki. 5,40 oficjalna cena podana przez kupującą wcale nie jest zła. Niestety odbiega znacznie od naszej ceny na ten tydzień, ale troche tym razem ambitnie była ustalona. We wrześniu sprzedawałem po 5,30 przy podobnych kosztach i z wielką satysfakcją oglądałem fakturę także nad 5,40 na dziś też bym nie płakał. Rok temu przy wyższych kosztach 3,50 było. Za szybko się przyzwyczailiśmy wszyscy do 6 zł. Spokojnie może trochę się ruszy za jakiś czas, ale stabilizacja na takim poziomie zimą też nikogo do bankructwa nie doprowadzi. Może troche euro nam pomoże bo 4,50 właśnie ociera i to nam może bardzo szybko pomóc w obronie cen i ruchu w górę. I wtedy pamiętać którzy kupujący najbardziej się panoszyli i ceny z niekrytą satysfakcją obniżali.
ja mam na jutro odstawe 230 szt dunczyka cena 5,4 zywaca a przed swietami było 6 zł a njlepsze to jak dzwonie do posrednika takigo tam a on mówi cene 4,89 a i 3% potracają
pitek
dobrze zrobiłeś, że już jesteś po załadunku.
Twój przykład potwierdza to co zawsze mówię. W czasie kiedy pośrednicy płacą 4,89-3%. A płacą tyle bo zbierają po 1 świniaku z chlewa i wożą do ubojni,która po uboju sprzedaje półtusze do masarni a ta część sprzedaje w sklepie jako mięso a część przerabia na wędlinki a potem to ląduje w sklepie, a każdy chce żyć. To tobie udało się dzięki temu forum na którym dowiedziałeś się że 4,89 -3% nie jest jedyną obowiązującą ceną w Polsce sprzedać po 5,4 tylko nie wiem czy brutto czy netto. Mam nadzieję że świnki już załadowane a kasa wpłynie niebawem na konto. Inni sprzedawali po 6, inni grymaszą i chcą więcej. I każdy ma prawo kupić, sprzedać i grymasić bo to jego towar albo pieniądze. Może trzeba było poczekać troszeczkę, ale dostałeś niezłą cenę jak na czas kiedy wszyscy chcą płacić po 5,2, ale nie wszyscy chcą w tej cenie sprzedawać.
Nie wierz rogaciźnie która panoszy się po naszym forum, ale jak słyszę podobno nas opuszcza. Kończy się bowiem czas ochronny na jelenie i zaczęły się odstrzały a tu już żartów nie ma.
Popieram twój wybór - sprzedać w maksymalnie wysokiej osiąganej przez ciebie cenie w czasie wybranym przez ciebie. To zawsze są nasze decyzje, Lepsze, gorsze - czas pokaże.
Ale ponieważ popieram również kolegę stana który ten dziwny okres pięknie spuentował cytuję
A ja myśle że panowie by chcieli poczytać jak ci co na rynku pozostali będą się żalić i płakać że obniżki ci co pozostali to obniżki mają w d...ie a w oczeekiwaniu na lepszą cenę o pierdołach można pogadać. pragnę donieść, bo na razie sprzedaży nie ma, następna dostawa w przeszłym tygodniu jak się z ceną dogadamy, i będzie mi odpowiadać, że wczoraj kupiłem upragnioną szynkę, a nawet dwie bo łopatki już nie było. Cena niestety nic nie spadła. Boczek po 13, schab bk po 19. A moje szynki bez golonki po 10,5. A kupowałem w sklepie który jest własnością właściela ubojni, który coraz taniej żywiec podobno kupuje. Ale taniej nie sprzedaje. Dziś od rana podobno znowu kolejki za mięsem. Cóż taki to na kresach czas. Przedświąteczny. Czego i wam życzę.
Taki inteligentny jesteś a taki naiwny Marucha . Jak Tobie uda się kupić zboże o 10% taniej od ceny rynkowej, to zaraz o tyle mniej % taniej sprzedasz swoje świnie. Chyba nie, jeżeli się mylę to popraw. Nie pisz już o tych pustych pułkach w twoim sklepie mięsnym, bo jeżeli by to było w erze realnego socjalizmu to każdy by w to uwierzył, a teraz pisani o kolejkach w sklepach mięsnych robi się lekko śmieszne. Choć w obecnym czasie kolejki w sklepach mięsnych są możliwe, nawet w miastach gdzie takich sklepów jest 5 na jednej ulicy. O kolejkach decyduje cena i adekwatna do tej ceny jakość towaru.
ja mam na jutro odstawe 230 szt dunczyka cena 5,4 zywaca a przed swietami było 6 zł a njlepsze to jak dzwonie do posrednika takigo tam a on mówi cene 4,89 a i 3% potracają
pitek
dobrze zrobiłeś, że już jesteś po załadunku.
Twój przykład potwierdza to co zawsze mówię. W czasie kiedy pośrednicy płacą 4,89-3%. A płacą tyle bo zbierają po 1 świniaku z chlewa i wożą do ubojni,która po uboju sprzedaje półtusze do masarni a ta część sprzedaje w sklepie jako mięso a część przerabia na wędlinki a potem to ląduje w sklepie, a każdy chce żyć. To tobie udało się dzięki temu forum na którym dowiedziałeś się że 4,89 -3% nie jest jedyną obowiązującą ceną w Polsce sprzedać po 5,4 tylko nie wiem czy brutto czy netto. Mam nadzieję że świnki już załadowane a kasa wpłynie niebawem na konto. Inni sprzedawali po 6, inni grymaszą i chcą więcej. I każdy ma prawo kupić, sprzedać i grymasić bo to jego towar albo pieniądze. Może trzeba było poczekać troszeczkę, ale dostałeś niezłą cenę jak na czas kiedy wszyscy chcą płacić po 5,2, ale nie wszyscy chcą w tej cenie sprzedawać.
Nie wierz rogaciźnie która panoszy się po naszym forum, ale jak słyszę podobno nas opuszcza. Kończy się bowiem czas ochronny na jelenie i zaczęły się odstrzały a tu już żartów nie ma.
Popieram twój wybór - sprzedać w maksymalnie wysokiej osiąganej przez ciebie cenie w czasie wybranym przez ciebie. To zawsze są nasze decyzje, Lepsze, gorsze - czas pokaże.
Ale ponieważ popieram również kolegę stana który ten dziwny okres pięknie spuentował cytuję
A ja myśle że panowie by chcieli poczytać jak ci co na rynku pozostali będą się żalić i płakać że obniżki ci co pozostali to obniżki mają w d...ie a w oczeekiwaniu na lepszą cenę o pierdołach można pogadać. pragnę donieść, bo na razie sprzedaży nie ma, następna dostawa w przeszłym tygodniu jak się z ceną dogadamy, i będzie mi odpowiadać, że wczoraj kupiłem upragnioną szynkę, a nawet dwie bo łopatki już nie było. Cena niestety nic nie spadła. Boczek po 13, schab bk po 19. A moje szynki bez golonki po 10,5. A kupowałem w sklepie który jest własnością właściela ubojni, który coraz taniej żywiec podobno kupuje. Ale taniej nie sprzedaje. Dziś od rana podobno znowu kolejki za mięsem. Cóż taki to na kresach czas. Przedświąteczny. Czego i wam życzę.
kolejki to są,bo sa jeszcze święta prawosławne i towar jest na /fali/ .
Nie ukojenie , tylko lipa !!
No ale jak lipa? 5,40 to git cena przecież, oczywiście im więcej tym lepiej ale póki co cieszmy się z tego co jest.
Baraki czy Ty jeszcze nie wytrzeżwiałeś ?
Ogłoszenia tych pań to czysta podpucha !!!!!!!!!!!!
Niech przyjedzie jutro do mnie pani Agnieszka i po 5,40 policzy . Załaduję całe auto .
Tylko dostanę takie warunki że tak naprawdę po 5 zeta wyjdzie .
Będą za duże , za małe , choć Duńskie to nie mięsne , na brud kilka % .
Jakie git . Policz koszty zakupu warchlaka w Pork handlu i pozostałe koszty
kup polskiego taniego
5,60 netto za zywa - 2% oferta od posrednika na przyszły tydzien...
ja mam na jutro odstawe 230 szt dunczyka cena 5,4 zywaca a przed swietami było 6 zł a njlepsze to jak dzwonie do posrednika takigo tam a on mówi cene 4,89 a i 3% potracają
pitek
dobrze zrobiłeś, że już jesteś po załadunku.
Twój przykład potwierdza to co zawsze mówię. W czasie kiedy pośrednicy płacą 4,89-3%. A płacą tyle bo zbierają po 1 świniaku z chlewa i wożą do ubojni,która po uboju sprzedaje półtusze do masarni a ta część sprzedaje w sklepie jako mięso a część przerabia na wędlinki a potem to ląduje w sklepie, a każdy chce żyć. To tobie udało się dzięki temu forum na którym dowiedziałeś się że 4,89 -3% nie jest jedyną obowiązującą ceną w Polsce sprzedać po 5,4 tylko nie wiem czy brutto czy netto. Mam nadzieję że świnki już załadowane a kasa wpłynie niebawem na konto. Inni sprzedawali po 6, inni grymaszą i chcą więcej. I każdy ma prawo kupić, sprzedać i grymasić bo to jego towar albo pieniądze. Może trzeba było poczekać troszeczkę, ale dostałeś niezłą cenę jak na czas kiedy wszyscy chcą płacić po 5,2, ale nie wszyscy chcą w tej cenie sprzedawać.
Nie wierz rogaciźnie która panoszy się po naszym forum, ale jak słyszę podobno nas opuszcza. Kończy się bowiem czas ochronny na jelenie i zaczęły się odstrzały a tu już żartów nie ma.
Popieram twój wybór - sprzedać w maksymalnie wysokiej osiąganej przez ciebie cenie w czasie wybranym przez ciebie. To zawsze są nasze decyzje, Lepsze, gorsze - czas pokaże.
Ale ponieważ popieram również kolegę stana który ten dziwny okres pięknie spuentował cytuję
A ja myśle że panowie by chcieli poczytać jak ci co na rynku pozostali będą się żalić i płakać że obniżki ci co pozostali to obniżki mają w d...ie a w oczeekiwaniu na lepszą cenę o pierdołach można pogadać. pragnę donieść, bo na razie sprzedaży nie ma, następna dostawa w przeszłym tygodniu jak się z ceną dogadamy, i będzie mi odpowiadać, że wczoraj kupiłem upragnioną szynkę, a nawet dwie bo łopatki już nie było. Cena niestety nic nie spadła. Boczek po 13, schab bk po 19. A moje szynki bez golonki po 10,5. A kupowałem w sklepie który jest własnością właściela ubojni, który coraz taniej żywiec podobno kupuje. Ale taniej nie sprzedaje. Dziś od rana podobno znowu kolejki za mięsem. Cóż taki to na kresach czas. Przedświąteczny. Czego i wam życzę.Taki inteligentny jesteś a taki naiwny Marucha . Jak Tobie uda się kupić zboże o 10% taniej od ceny rynkowej, to zaraz o tyle mniej % taniej sprzedasz swoje świnie. Chyba nie, jeżeli się mylę to popraw. Nie pisz już o tych pustych pułkach w twoim sklepie mięsnym, bo jeżeli by to było w erze realnego socjalizmu to każdy by w to uwierzył, a teraz pisani o kolejkach w sklepach mięsnych robi się lekko śmieszne. Choć w obecnym czasie kolejki w sklepach mięsnych są możliwe, nawet w miastach gdzie takich sklepów jest 5 na jednej ulicy. O kolejkach decyduje cena i adekwatna do tej ceny jakość towaru.
kolego 3 razy czytałem ale pomimoże jak piszesz jestem inteligentny to nic nie rozumiem.
Kolejki są bo w mięsnym, który dobre wyroby i mięcho sprzedaje zawsze są. Przynajmniej u nas. Ale nie myśl że zapisy trwają i komitety kolejkowe. Nie tego nie ma. A że są to znaczy że pomimo drożyzny w sklepach nasz naród siłę nabywczą posiada więc biadolenie o biedocie w Krakowie to jakaś bajka. Ty zaś piszesz że z jednej strony kolejki niemożliwe a z drugiej możliwe tego nie kumam. A co ma obniżka zboża do obniżki trzody to też nic mi o tym nie wiadomo. Po żniwach w 2011 roku zboża staniały a świnie w górę. Jaka tu zależność? Odwrotna akurat w tym czasie. W tej wypowiedzi co cytujesz to wcale o zbożach mowy nie ma. Czy w wielkopolsce naprawdę mięcha nie jecie tylko wegetarianizm?
Jedzcie mięcho. W nim są witaminy. Bardzo trudno dietę bez mięsa skomponować aby braków w diecie nie było.
Nigdy do "tych pań" nie sprzedawałem, ale myślałem że to oferta na standartowego tucznika w ilości 100 sztuk i mięsności 57%. Ale skoro nie to chyba dużo pustych kursów robią bo ja jak mi zaczynają wybrzydzać z wagą i wogóle to daje krzyż na droge. Wojtek ma lepszą oferte i to chyba na normalnych zasadach więc 5,6 pośrednik oferuje to już chyba koniec obniżek. 09 co Ty na to, pewnie wymyślane ceny jak zwykle.
Nigdy do "tych pań" nie sprzedawałem, ale myślałem że to oferta na standartowego tucznika w ilości 100 sztuk i mięsności 57%. Ale skoro nie to chyba dużo pustych kursów robią bo ja jak mi zaczynają wybrzydzać z wagą i wogóle to daje krzyż na droge. Wojtek ma lepszą oferte i to chyba na normalnych zasadach więc 5,6 pośrednik oferuje to już chyba koniec obniżek. 09 co Ty na to, pewnie wymyślane ceny jak zwykle.
ja do jagienki sprzedawąłem i bardzo sobie chwale jak daje 5.40 to tyle da i niczego się nie czepia polecam
ja mam na jutro odstawe 230 szt dunczyka cena 5,4 zywaca a przed swietami było 6 zł a njlepsze to jak dzwonie do posrednika takigo tam a on mówi cene 4,89 a i 3% potracają
pitek
dobrze zrobiłeś, że już jesteś po załadunku.
Twój przykład potwierdza to co zawsze mówię. W czasie kiedy pośrednicy płacą 4,89-3%. A płacą tyle bo zbierają po 1 świniaku z chlewa i wożą do ubojni,która po uboju sprzedaje półtusze do masarni a ta część sprzedaje w sklepie jako mięso a część przerabia na wędlinki a potem to ląduje w sklepie, a każdy chce żyć. To tobie udało się dzięki temu forum na którym dowiedziałeś się że 4,89 -3% nie jest jedyną obowiązującą ceną w Polsce sprzedać po 5,4 tylko nie wiem czy brutto czy netto. Mam nadzieję że świnki już załadowane a kasa wpłynie niebawem na konto. Inni sprzedawali po 6, inni grymaszą i chcą więcej. I każdy ma prawo kupić, sprzedać i grymasić bo to jego towar albo pieniądze. Może trzeba było poczekać troszeczkę, ale dostałeś niezłą cenę jak na czas kiedy wszyscy chcą płacić po 5,2, ale nie wszyscy chcą w tej cenie sprzedawać.
Nie wierz rogaciźnie która panoszy się po naszym forum, ale jak słyszę podobno nas opuszcza. Kończy się bowiem czas ochronny na jelenie i zaczęły się odstrzały a tu już żartów nie ma.
Popieram twój wybór - sprzedać w maksymalnie wysokiej osiąganej przez ciebie cenie w czasie wybranym przez ciebie. To zawsze są nasze decyzje, Lepsze, gorsze - czas pokaże.
Ale ponieważ popieram również kolegę stana który ten dziwny okres pięknie spuentował cytuję
A ja myśle że panowie by chcieli poczytać jak ci co na rynku pozostali będą się żalić i płakać że obniżki ci co pozostali to obniżki mają w d...ie a w oczeekiwaniu na lepszą cenę o pierdołach można pogadać. pragnę donieść, bo na razie sprzedaży nie ma, następna dostawa w przeszłym tygodniu jak się z ceną dogadamy, i będzie mi odpowiadać, że wczoraj kupiłem upragnioną szynkę, a nawet dwie bo łopatki już nie było. Cena niestety nic nie spadła. Boczek po 13, schab bk po 19. A moje szynki bez golonki po 10,5. A kupowałem w sklepie który jest własnością właściela ubojni, który coraz taniej żywiec podobno kupuje. Ale taniej nie sprzedaje. Dziś od rana podobno znowu kolejki za mięsem. Cóż taki to na kresach czas. Przedświąteczny. Czego i wam życzę.Taki inteligentny jesteś a taki naiwny Marucha . Jak Tobie uda się kupić zboże o 10% taniej od ceny rynkowej, to zaraz o tyle mniej % taniej sprzedasz swoje świnie. Chyba nie, jeżeli się mylę to popraw. Nie pisz już o tych pustych pułkach w twoim sklepie mięsnym, bo jeżeli by to było w erze realnego socjalizmu to każdy by w to uwierzył, a teraz pisani o kolejkach w sklepach mięsnych robi się lekko śmieszne. Choć w obecnym czasie kolejki w sklepach mięsnych są możliwe, nawet w miastach gdzie takich sklepów jest 5 na jednej ulicy. O kolejkach decyduje cena i adekwatna do tej ceny jakość towaru.
kolego 3 razy czytałem ale pomimoże jak piszesz jestem inteligentny to nic nie rozumiem.
Kolejki są bo w mięsnym, który dobre wyroby i mięcho sprzedaje zawsze są. Przynajmniej u nas. Ale nie myśl że zapisy trwają i komitety kolejkowe. Nie tego nie ma. A że są to znaczy że pomimo drożyzny w sklepach nasz naród siłę nabywczą posiada więc biadolenie o biedocie w Krakowie to jakaś bajka. Ty zaś piszesz że z jednej strony kolejki niemożliwe a z drugiej możliwe tego nie kumam. A co ma obniżka zboża do obniżki trzody to też nic mi o tym nie wiadomo. Po żniwach w 2011 roku zboża staniały a świnie w górę. Jaka tu zależność? Odwrotna akurat w tym czasie. W tej wypowiedzi co cytujesz to wcale o zbożach mowy nie ma. Czy w wielkopolsce naprawdę mięcha nie jecie tylko wegetarianizm?
Jedzcie mięcho. W nim są witaminy. Bardzo trudno dietę bez mięsa skomponować aby braków w diecie nie było.
Tak samo myślą ZM co ma obniżka ceny żywca do ceny mięsa w sklepie, przecież oni mają także inne wydatki oprócz surowca.
Co do kolejek to może pisze jak Waliza, jestem za a nawet przeciw, ale nie zmienia to faktu że sklepy są pełne mięsa a kolejki spotykamy tylko w nielicznych oferujących dobry towar za niewygórowaną cenę.
moje dzis pojechały 5,4 +vat 219 szt wiecej nieweszło średnia waga równe 120kg
Pitek, z tego co rozumiem to były prosiaki kupne, także aż tak wielkiego nacisku nie było aby dziś sprzedawać tak??
Przy tej wadze mogłeś spokojnie o 2 tyg przetrzymać czyż nie ??
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
http://waluty.onet.pl/zloty-w-srode-moc ... news-detal
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
moje dzis pojechały 5,4 +vat 219 szt wiecej nieweszło średnia waga równe 120kg
no to jeden problem mamy załatwiony, i cena zdecydowanie wyższa od sugerowanej przez patriotów. Jutro spokojnie zastanowimy się czy będziemy żyć z wynajmu lasu. czy też zabierzemy się za wstawianie warchlaków. Bo naród naprawdę głodny może chodzić. Nikt nie złożył mi propozycji na wynajem lasu, ani nie zarzucił będów kalkulacji tuczu z przeznaczeniem na cenę poniżej 5. Mistrzowie przekonywania zamilkli. To nie dla nich interes. Nie chcą sprzedawać poniżej kosztów wytworzenia. To rolnik musi bo tak chce rynek. Biznesmeni nie mogą poniżej kosztów. Bedziemy musieli sami świnki chować bo rolnik żywi i broni. Ale jak ktoś mu w kaszę dmucha to kosa na sztorc. My nie wchodzimy na forum przemysłu mięsnego albo transportowców. Czego oni tu szukają?
pitek. A kasę dostaniesz? Pewny zakład? Sprawdziłeś w zakładce nieuczciwi przedsiębiorcy?
Witam! A ja słyszałem, że tuczniki się ...skończyły
Pewien duży zakład w wielkopolsce w powiecie Rawickim, zaczą przyśpieszać odbiory tucznika, podobno zbyt się ruszył, więc bez paniki...
Co do warchlaka to mi duńskie wróbelki ćwierkały to samo co Jagience
Warchlaki importowane 664-942-009
Dania, Holandia, Niemcy
SKUP TUCZNIKÓW 668-662-654
ja się wstrzymałem ze sprzedażą, ponieważ chcieli mi cenę obniżyć o 20 gr za 100 sztuk
czekam dalej aż zakłady będą chodzić i prosić o towar żeby chińczyków wyżywić
http://waluty.onet.pl/zloty-w-srode-mocno-traci-na-wartosci-powodem-depr,18892,4989562,1,news-detal
Moim zdaniem złoty będzie tracił jeszcze parę miesięcy ale najpóźniej w czerwcu zacznie ostro nabierać wartości. Powód? Jak zaczną się rozgrywki na polskich stadionach i przyjada kibice z kieszeniami wypchanymi euro to będzie szok dla naszego systemu wymiany walut. Weźcie to pod uwagę kupując warchlaka do tuczu. Jak to już kiedyś ktoś na tym forum zacytował klasyka: "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść"
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Widzicie jak ci co handlują zachodnim warchlakiem lecą w kulki z rolnikami
jak tuczniki to po 5,4 i tanieją , a jak prosiaki to drożeją , coś mi się wydaje że zciągając prosiaka tuczą za wasze pieniądze w waszych chlewniach i za 3-4 miesiące odkupują tucznika zarabiając w dwa dni tyle samo albo i więcej co wy tucząc 3-4 miesiące .
Stałym klijentom obniżka 50groszy na kg prosiaka , bo nie chodzi oto aby ich wykończyć tylko niech też zarabiają , stali 11zł za kg
Widzicie jak ci co handlują zachodnim warchlakiem lecą w kulki z rolnikami
jak tuczniki to po 5,4 i tanieją , a jak prosiaki to drożeją , coś mi się wydaje że zciągając prosiaka tuczą za wasze pieniądze w waszych chlewniach i za 3-4 miesiące odkupują tucznika zarabiając w dwa dni tyle samo albo i więcej co wy tucząc 3-4 miesiące .
Stałym klijentom obniżka 50groszy na kg prosiaka , bo nie chodzi oto aby ich wykończyć tylko niech też zarabiają , stali 11zł za kg
Warchlaki importowane 664-942-009
Dania, Holandia, Niemcy
SKUP TUCZNIKÓW 668-662-654
Witam! A ja słyszałem, że tuczniki się ...skończyły
Pewien duży zakład w wielkopolsce w powiecie Rawickim, zaczą przyśpieszać odbiory tucznika, podobno zbyt się ruszył, więc bez paniki...
Co do warchlaka to mi duńskie wróbelki ćwierkały to samo co Jagience
tuczniki "skończyły" się już przed samymi swiętami zostali tylko ci którym nie zdążono odebrać lub liczyli na jeszcze wyższą cene, zdecydowana większość nie posiada teraz tucznika do sprzedaży. Dużo zakładów ma zapasy ze swiąt i albo ograniczyło zakupy (masarnie) albo jada cenami ostro w dół (ubój na półtusze) , jak ci pierwsi wyczyszcza magazyny to cena na bank przestanie spadać a pewnie i wzrośnie.
Widzicie jak ci co handlują zachodnim warchlakiem lecą w kulki z rolnikami
jak tuczniki to po 5,4 i tanieją , a jak prosiaki to drożeją , coś mi się wydaje że zciągając prosiaka tuczą za wasze pieniądze w waszych chlewniach i za 3-4 miesiące odkupują tucznika zarabiając w dwa dni tyle samo albo i więcej co wy tucząc 3-4 miesiące .
Stałym klijentom obniżka 50groszy na kg prosiaka , bo nie chodzi oto aby ich wykończyć tylko niech też zarabiają , stali 11zł za kg
a co to u ciebie prosiak, ? Nie masz kolejek? Podobno do marca wszystko wyprzedane.
ja mam na jutro odstawe 230 szt dunczyka cena 5,4 zywaca a przed swietami było 6 zł a njlepsze to jak dzwonie do posrednika takigo tam a on mówi cene 4,89 a i 3% potracają
Nie ściemniaj ,nie mąć ,nie jesteś rolnikiem i zmykaj z takimi tekstami o cenie ,Od kilku dni nie możesz sprzedać ,-bardzo dziwne??
Dzisiaj otrzymałam kilka telefonów z zapytaniem czy mam na sprzedaż tuczniki i maciory okazuje się że są braki trzody . Mówię ze nie mam takich odpowiednich po 120kg. i się rozłączyłam ,za chwilę znowu ten sam pan dzwoni i pyta w jakiej wadze odpowiadam że ok.105kg,zaczął prosić ,pytam jaką cene daje odp. 6,00zł ,powiedziałam nie .dlatego gdyż tuczniki w takiej wadze to""""pierwyj sort""" i cena też powinna być super ,Facet zastanowił się przez chwilę i pyta mnie ile ja chcę odpowiadam 6,20 zł. netto i 1% strączki i przedpłata do środy ,w środę najprawdopodobniej odbiór moich wieprzków ,na pewno poinformuję o transakcji. Szkoda że na dzień dzisiejszy nie zdążyły osiągnąć większej wagi moje wieprzki.
Do transakcji nie doszło ,dlatego gdyż ten Pan nie dokonał przedpłaty .Wrócił na pusto do zakładu , 150km. x 2 !!!
Maryla
605917034
Zakłady sztucznie wprowadziły panikę ciągną mięso z kontraktu a ono śmierdzi bo stare i mają problemy ze zbytem więc muszą opuścić ceny a to najlepiej robi się na rolniku. A rolnik dzwoni tu dzwoni tam pyta i jednego dnia jak szef odbierze 20 telefonów z propozycją sprzedaży każdy 200 szt to nie dziwcie się że SZALEJĄ a rolnik panikuje i się nakręca Powodzenia
cos mi sie wydaje ze jagienka i konrado sami beda cwierkac z tymi warchlakim jak przyjdzie im je tuczyc
odnosnie cen to nie wiem jak u was ale u mnie ci co sprzedali tuczniki przed swietami czy ci co dopiero teraz mieli wstawiac zrezygnowali i biora do adoptowania i dzieki takim zaklady juz ciesza sie, znany wszyskim zaklad z sokolowa daje za jednego tucznika 38 zl a leczenie jest na koszt tuczacego w tym roku juz ludziom pojebalo sie do konca
Prośba moja nie dzwońcie do wtorku przyszłego tygodnia do Ubojni z zapytaniami i zobaczycie że sytuacja się trochę odmieni tak jak Chłop pisze też znajomy mi mówi dlaczego mam przepłacać jak chcą wozić i sami ceny sobie opuszczają i się śmieje !!! euro 4,50
ja tam mam przeczucie, ze wiosna też będzie nasza.
Nie ukojenie , tylko lipa !!
No ale jak lipa? 5,40 to git cena przecież, oczywiście im więcej tym lepiej ale póki co cieszmy się z tego co jest.
Baraki czy Ty jeszcze nie wytrzeżwiałeś ?
Ogłoszenia tych pań to czysta podpucha !!!!!!!!!!!!
Niech przyjedzie jutro do mnie pani Agnieszka i po 5,40 policzy . Załaduję całe auto .
Tylko dostanę takie warunki że tak naprawdę po 5 zeta wyjdzie .
Będą za duże , za małe , choć Duńskie to nie mięsne , na brud kilka % .
Jakie git . Policz koszty zakupu warchlaka w Pork handlu i pozostałe koszty
tak mi się nie do końca chciało odpowiadać na ten post, ale weź mi mietko kiedyś sprzedaj tucznika i potem się wypowiadaj
cos mi sie wydaje ze jagienka i konrado sami beda cwierkac z tymi warchlakim jak przyjdzie im je tuczyc
jak nie kupimy to nie przywiozą, jest klient to wożą. A chyba jest. Może coraz bardziej zastanawiający się po wypowiedziach patriotów.
Baraki był bys dzis bankrutem przez ten zaklad dobrze ze mialem litosc